Aby powiększyć wybrane zdjęcie należy kliknąć w jego miniaturkę. Zdjęcia otwierają się nowym oknie...

1. Tradycyjne już "opisywanie" zawodników. Sedziowie na ramionach i udach zawodnikow wpisują ich numery startowe. Służy to do spraw zwiazanych z bezpieczeństwem jak i organizacyjnych


2. Sprawdzanie czy wszyscy zgłoszeni zawodnicy wchodza do wody


3. Liczna grupka przed startem


4. Ci, którzy stoją w drugim czy trzecim szeregu, juz stoją na straconej pozycji..., ale w przyszlosci z pewnoscią bedą wiedzieli jak się ustawić


5. Część już popłynela, a część ma taki zamiar


6. Nasza zawodniczka Ola Sawaryn


7. Nasza zawodniczka Karolina Partyka


8. Zawodnicy po wyjściu z wody biegli do strefy zmian, w której ubierali buty, pobierali koszulki z numerem startowym, a nastepnie biegli do mety trasą o długości 1000m. Biegnąc koszulkę ubiera nasza zawodniczka Joanna Kalisinska


9. Wybiega ubierając koszulkę Przemek Motyka. Zawody w Szczecinku są bardzo dobrze zorganizowane


10. Bartek Łajdziak. Może nie pomaga mu to w biegu, ale cieszy nas, ze Bartek się cieszy


11. A to już finish biegu. na pierwszym tle zwyciężczyni rywalizacji dziewcząt klas III-IV, uczennica SP4 z Gryfina Ola Sawaryn


12. Trzy nasze zawodniczki, od prawej: Karolina Partyka, Joanna Kalisinska i Ola Sawaryn z tatą Oli Mieczysławem. Na zawody przyjechaliśmy między innymi dięki temu, że przyjęcahli z nami... rodzice naszych.... pociech


13. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego wyjazdu, było fajnie, no i przy okazji zdobyliśmy bardzo dobre wyniki. No, ale trochę na nie pracowaliśmy


14. Dekoracja Oli Sawaryn, zwyciężczyni w gronie dziewcząt klas III-IV SP. W aquathlonie udział wzięło 42 zawodników


15. Dekoracja trzech najlepszych chlopców klas III-IV SP. Od lewej: Szymon Krzewski, Szymon Jakubiec (MKP Szczecinek), Szadi Zair


16. Dekoracja trzech najlepszych dziewcząt klas V- VI SP: od lewej: Karolina Jakubiec (MKP Szczecinek), Joanna Kalisinska i Karolina Partyka


17. Dekoracja trzech najlepszych chlopców klas V- VI SP. Od lewej: Michał Szmaja, kupka Grzegorz (TS Olimpia Poznań), Przemek Motyka


18. Prawie cała nasza ekipa (za wyjatkiem robiacego zdjęcie)


19. A wracając zjędliśmy sobie bardzo dobry, zasłużony obiad, w bardzo dobrej, przydrożnej resteauracji